Poza tym NE88A stosuje do włączenia, zatrzymania mechanizmu oraz zerowania stopera sprzęgło pionowe. Co do produkcji jest znacznie bardziej wymagający, ale wnosi wyższą jakość całego mechanizmu. Seiko dostarcza także mniej stosowane, własne rozwiązanie zerowania, czyli powrotu wskazówek małych liczników minut, godzin oraz dużej centralnej wskazówki sekund. Zazwyczaj stosuje się jedynie para sercówek, które przekręci wraz ze wskazówkami na pozycji 12 jedna dźwignia. Wracają od razu, skokowo, na „zero”. Jednakże wyłącznie wskazówki sekund i minut stopera. Godzinne nie. Japoński mechanizm poradzi sobie nawet z tym. Ma trójramienną dźwignię, która w jednej chwili kręci trzema sercówkami, a więc również wszystkimi trzema wskazówkami stopera.

Seiko oraz ten mechanizm chronografu może się pochwalić jeszcze jednym rozwiązaniem, które ponownie można znaleźć już raczej tylko w mechanizmach takich marek, jak IWC, Cartier itp. Chodzi o naciąg krzywkowy, który Seiko wprowadziło jako druga marka w historii w ogóle, i to niebawem po IWC. Chodzi o mechanizm dodatkowy, który przy zwyczajnym ruchu wirnika, w znaczący sposób przyśpiesza automatyczny naciąg sprężyny napędowej. To on gwarantuje rezerwę chodu mechanizmu. Szybki naciąg, jak w przypadku NE88A, ma w zasadniczy sposób wpływ na dokładność chodu, ponieważ od razu po tym, co zegarek zostanie nałożony na nadgarstek, zapewni wysoką rezerwę chodu.

Co więc SII NE88A oferuje? Nowoczesną wysoką częstotliwość, rezerwę chodu ponad 45 godzin, duże możliwości układu kamieni (czyli 34 rubinów syntetycznych), które obniżają ewentualne tarcie wałków i dalszych części. Kaliber ma nowoczesną budowę, jest dokładny i niezawodny, właściciel doceni równocześnie subtelny chód przycisków chronografu.

Autor artykułu NE88A: Igor Sirota redaktor naczelny magazynu Hodinky & Šperky